Jak ominąć Kraków jadąc do Zakopanego?

Ze względu na brak lotniska w Zakopanem i konieczność odbycia dość długiej podróży do górskiego miasteczka wiele osób decyduje się na wyjazd do Zakopanego własnym autem. Wiele osób zastanawia się jak ominąć Kraków jadąc do Zakopanego. Czy i jak da się ominąć Kraków jadąc do Zakopanego?

Przejazd od wschodu
Jeśli jedziemy do Zakopanego z kierunku wschodniego autostradą A4 to najlepszym sposobem na ominięcie Krakowa jest przejazd przez Bochnię, Gdów i Dobczyce by następnie wjechać na Zakopiankę mniej-więcej na wysokości Myślenic. To opcja dla osób jadących od Rzeszowa czy Tarnowa, które chcą uniknąć korków na obwodnicy Krakowa, które tworzą się w okolicach zjazdu na Zakopane.

Przejazd od zachodu
Jadąc od Zachodu od Wrocławia czy Katowic minięcie Krakowa jest nieco trudniejsze. Jeśli nie chcemy wjeżdżać na obwodnicę Krakowa to kierujemy się przez Tychy, Oświęcim i Zator do Wadowic i Kalwarii Zebrzydowskiej a następnie w kierunku Zakopianki na którą wjeżdżamy Głogoczowie lub na wysokości Jawornika albo nawet w Myślenicach.

Przejazd od północy
Jadąc do Zakopanego od północy czyli na przykład z Warszawy trasą S7 praktycznie nie mamy możliwości ominięcia Krakowa i jego korkującej się obwodnicy. Dopóki północna obwodnica Krakowa nie jest skończona jedyną opcją na to, by nie wjeżdżać do centrum Krakowa jadąc z Warszawy jest skręcenie w prawo wjeżdżając do Krakowa i dojechanie do fragmentów obwodnicy jadąc ulicą Opolską.

Istnieje kilka możliwości minięcia Krakowa ale konieczne jest nadkładanie naprawdę ogromnego dystansu. Jedna z możliwości to wcześniejszy zjazd z S7 w kierunku Słomnik, dalszy przejazd przez Proszowice i kierując się do Nowego Brzeska następnie drogą 79 wjechać do Niepołomic i kierować się dalej na Gdów drogą 967 dojechać do Zakopianki na wysokości Myślenic.

Tego typu daleki objazd może nie opłacać się jeśli chodzi o czas i dystans do pokonania. Taki przejazd opłaca się właściwie tylko w przypadku powstania kompletnego zatoru na obwodnicy Krakowa w momencie wypadku i zablokowania wszystkich pasów ruchu, nawet wówczas być może lepiej jest przejechać al. 29 Listopada przez centrum Krakowa na Zakopiankę.

Powiązane wpisy:

Witaj na moim blogu o Krakowie